
SIEDMIORO Z BLOOMINGTON
ListyMłody naukowiec spędził kilka miesięcy na Uniwersytecie Indiana. Oto co zobaczył, kiedy natknął się na małą wspólnotę studentów CL. I list od jednej z nich (z „Tracce” lipiec/sierpień)
Młody naukowiec spędził kilka miesięcy na Uniwersytecie Indiana. Oto co zobaczył, kiedy natknął się na małą wspólnotę studentów CL. I list od jednej z nich (z „Tracce” lipiec/sierpień)
Dieudonné Nzapalainga, młody kardynał z Afryki Środkowej, znany na całym świecie ze swojej pracy w okolicznościach toczącej się wojny, będzie jednym ze świadków wydarzenia w Rimini (z lipcowo-sierpniowego „Tracce”)
Z Brazylii. Doświadczenie jednej z wolontariuszek-ambasadorek, która w ubiegłym roku po raz pierwszy uczestniczyła w Meetingu (z lipcowo-sierpniowego „Tracce”)
Środowisko zawodowe, pośród „masek” perfekcji, wyników i samotności. Świadectwa osób zaangażowanych w Ergon Professional Hub. Historia pewnego gestu charytatywnego (z czerwcowych „Tracce”)
Puccini i ogromny głód życia. Donizetti i głos, który bezskutecznie szuka wytchnienia. Verdi i zgiełk serca. Riccardo Frizza opowiada o sile człowieczeństwa w ariach operowych (z czerwcowych „Tracce”)
Wędrówka po pierwszym liście pasterskim kardynała Montiniego, cytowanym podczas Rekolekcji CL. Napisany w 1955 roku, adresowany jest do głębokiej tęsknoty człowieka tamtych i wszystkich czasów (z czerwcowych „Tracce”)
Od Moskwy po Montreal, listy i świadectwa otrzymane po Rekolekcjach Bractwa CL, które wygłosił ojciec Mauro-Giuseppe Lepori, opat generalny cystersów, które śledziły wspólnoty na całym świecie (z czerwcowych „Tracce”)
Jest matką z Charkowa. Przez dwa miesiące chroniła się we Lwowie, gdzie doświadczyła strachu przed bombardowaniami. Potem dotarła do Włoch, gdzie uczestniczyła w Rekolekcjach Bractwa (z czerwcowych „Tracce”)
Ojciec Mauro-Giuseppe Lepori opowiada o swoim spotkaniu z Ruchem, gdy miał 17 lat. O tym, co wydarzyło się od tamtego momentu, i o spojrzeniach, dzięki którym się rozwinął (z czerwcowych „Tracce”)
Stowarzyszenie Diversamente powstało z inicjatywy kilku rodzin, które miały do czynienia z chorobą psychiczną. To droga dla wszystkich: dla tych, którzy cierpią, i dla tych, którzy są blisko nich. Opowiada Teresa De Grada (z majowych „Tracce”)
„Nie jesteśmy rezultatami – jesteśmy naszymi pragnieniami”. Wojna i pandemia. Odkryta na nowo kruchość i praca przyjaźni. A następnie zło, przebaczenie… Rozmowa z pisarką Silvią Avallone (z majowych „Tracce”)
90. lat temu urodził się wielki rosyjski reżyser Andriej Tarkowski. Ale to jest coś znacznie więcej niż rocznica (z majowych „Tracce”)
„Czytając Giussaniego (...) odnosi się wrażenie, że przebywa się w obecności człowieka-pomostu, który uobecnia Kogoś Innego”. Świadectwo Ricardo Calleja, opublikowane w czasopiśmie „Alpha&Omega” (z majowych „Tracce”)
Historia czterech z wielu rodzin, które wyraziły chęć przyjęcia uchodźców. „Trzeba okazać gotowość, by dać się przeszyć bólowi” (z majowych „Tracce”)
„Szukałam przyjaźni, która pomogłaby mi w wierze”. Od czasu studiów do powołania. Historia siostry Benedetty, przełożonej Misjonarek Miłosierdzia Matki Teresy z Kalkuty w Spitaku (z lutowych „Tracce”)
Światło możliwe pośród nocy człowieczeństwa, konieczność przebaczenia, pragnienie Magdaleny. I papież Franciszek, który „rozkłada nas na łopatki”. Rozmowa z Paolo Pezzim, arcybiskupem diecezji Matki Bożej w Moskwie (tekst z kwietniowych „Tracce”)
„Poszukiwanie prawdy w doświadczeniu, bez chęci bronienia czegokolwiek. Dla niego każde spotkanie było odkryciem”. Abp Bolonii opowiada, co zrobiło na nim wrażenie, gdy po raz pierwszy zobaczył ks. Giussaniego (z kwietniowych „Tracce”)
W niektórych miastach rok rozpoczął się od protestów. Ljubow, kierowniczka ośrodka dla niepełnosprawnej młodzieży w Karagandzie, opowiada o swojej nadziei (tekst z kwietniowych „Tracce”)
Listy z kwietniowych „Tracce”
Exodus z Charkowa i słowa Irki: „W pierwszych dniach wojny najbardziej bałam się, że powiesz mi: «A zatem Boga nie ma»”. Elena Mazzola z młodymi z organizacji pozarządowej Emmaus (tekst z kwietniowych "Tracce")
Wiadomość do wspólnoty o zbiórce leków, kolejka nieznajomych przed domem i niespodziewana podróż na Ukrainę. Oto co wydarzyło się w Udine