Ksiądz Carrón (CL): Benedykt XVI okazał nam piękno wiary w Chrystusa

Wywiad z Juliánem Carrónem - udzielony Adrianie Masotti
Julián Carrón

Świadectwo pełni, jaką może wnieść w życie każdego człowieka tylko wiara w Jezusa Chrystusa: w tych słowach odnosi się do Benedykta XVI ksiądz Julian Carrón, przewodniczący Bractwa Komunia i Wyzwolenie (CL); w wywiadzie udzielonym Adrianie Masotti ukazuje jeden z najbardziej znaczących, jego zdaniem, aspektów osoby i pontyfikatu Benedykta XVI:
(Audio: http://media01.radiovaticana.va/audio/ra/00360845.RM)


JC: Podsumowałbym to obrazem, który wszyscy mamy w pamięci: radosnej, jaśniejącej, promiennej twarzy, z jaką Papież nas żegnał, zanim zamknęła się brama Castel Gandolfo; ta radość, jaką widzieliśmy na jego twarzy, mówi wszystko o tym, kim jest dla niego Chrystus. Tylko realna obecność Chrystusa może tak po brzegi wypełnić życie człowieka, tak jak tu widzieliśmy. Ten obraz wyraża ludzkie doświadczenie, które widzieliśmy na własne oczy: wskazuje na naturę chrześcijaństwa, w które Papież wciąż próbował nas wprowadzać, o którym świadczył nam na
wiele sposobów, a mianowicie, że tylko Chrystus może odpowiedzieć na to pragnienie życia, które jest w każdym człowieku; a radość na twarzy oznacza, że ta odpowiedź istnieje. To jest klucz do zrozumienia jego nauczania i tego wszystkiego, co nam przekazał.

AM: Jaka była szczególna rola Benedykta XVI dla ruchu Komunia i Wyzwolenie?

Był dla nas świadkiem Chrystusa, na tyle śmiałym i wielkim, że pokazywał nam, jak wiara odpowiada na potrzeby życia. Dlatego na niego patrzyliśmy, szliśmy za nim, czytaliśmy niemal codziennie jego przemówienia i homilie.

Czy w ciągu ośmiu lat pontyfikatu Benedykta XVI był jakiś moment wyjątkowej bliskości wobec waszego Ruchu, który chciałby ksiądz przypomnieć?

Na zawsze pozostanie w naszej pamięci ten moment jeszcze zanim został papieżem, na pogrzebie księdza Giussaniego: fakt, że chciał przewodniczyć ceremonii i że powiedział to co powiedział o księdzu Giussanim, założycielu naszego Ruchu, potem audiencja, której udzielił całemu Ruchowi na Placu świętego Piotra, a ostatnio audiencja udzielona naszym przyjaciołom z Bractwa św. Karola Boromeusza – bractwa kapłańskiego – w czasie której powtórzył słowa o swojej przyjaźni z księdzem Giussanim. Nie powinniśmy jednak ograniczać się do wspominania tylko tych gestów: dla nas Benedykt XVI był stałym towarzyszem, światłem, które pozwalało nam przeżywać wiarę w teraźniejszości, które sprawia, że jest interesująca; on pozwolił nam zrozumieć, jaka jest wartość rozumu w relacji z wiarą. Nie możemy nie wchodzić w dialog z pytaniami ludzi, nie możemy nigdy zapomnieć, że inicjatywa należy zawsze do Boga i że chrześcijaństwo jest czymś, co wydarza się w
życiu, co budzi do życia, że życia Kościoła nie można sprowadzić do aspektu organizacyjnego. Tym wszystkim był on dla nas: drogocenną częścią naszej historii.

Jak członkowie ruchu Komunia i Wyzwolenie przeżywają te dni oczekiwania na wybór nowego Papieża?

Idąc za wskazówką Benedykta XVI, którą zostawił nam przed odejściem, oczekujemy na modlitwie. Modlimy się, by Pan Bóg dał nam Pasterza, jakiego potrzebuje dzisiejszy Kościół, prosimy, by Pan i Duch Święty oświecał kardynałów, by mogli rozpoznać – według zamysłu Bożego – osobę, którą Pan wybrał do kierowania Jego ludem. Oczekujemy, jak cały Kościół, z drżeniem, ale jednocześnie mamy w sobie pokój, jaki promieniował z aktu rezygnacji Benedykta XVI. Gest Papieża Benedykta XVI był możliwy ze względu na jego pewność, że Chrystus jest
obecny w Kościele. Dlatego ufamy, ponieważ teraz obecność Chrystusa jest wyraźniejsza niż kiedykolwiek.

Proszę księdza, powierzamy się Duchowi Świętemu, ale jeśliby ksiądz miał powiedzieć o swoich życzeniach, kogo widziałby ksiądz jako nowego Papieża?

Człowieka wiary, pełnego pasji dla Chrystusa, który coraz silniej będzie budził naszą wiarę, byśmy mogli odkrywać, jaka jest piękna i jak bardzo zdolna odpowiadać na wszystkie wyzwania życia; kogoś, od kogo będzie można się uczyć być chrześcijaninem w naszych czasach, w których dane nam jest przeżywać wiarę.

Vatican Radio - All the contents on this site are copyrighted ©

Pobierz pełny tekst: