List przesłany przez kard. Carlo Maria Martiniego

do kard. Dionigiego Tettamanziego po otrzymaniu wiadomości o śmierci ks. Luigiego Giussaniego
kard. Carlo Maria Martini

Po otrzymaniu bolesnej wiadomości o śmierci ks. Prałata Luigi Giussaniego, gorliwego kapłana ambrozjańskiego i założyciela Comunione e Liberazione.
Włączam się w smutek i modlitwę całej Archidiecezji i wszystkich przyjaciół, powierzając Bożemu miłosierdziu wiernego sługę, który przez całe swoje życie z niestrudzoną miłością i entuzjazmem głosił tajemnicę Słowa, które stało się Ciałem.
Niech teraz Pan, za wstawiennictwem Maryi, przyjmie go do wiecznej światłości, aby tam wstawiał się równiez za nami, którzy przez ciemności i wyobrażenia podążamy ku niebieskiemu Jeruzalem. Wierzymy, że tam nie będzie już ani żałoby ani płaczu, lecz tylko wzajemne i radosne rozpoznanie się tych, którzy umiłowali Jezusa i z radością oczekiwali jego objawienia się.
Ponieważ niebawem muszę udać się do Izraela obiecuję szczególną pamięć o drogim zmarłym przy grobie Tego, który zmartwychwstał dla naszego usprawiedliwienia.